Spotkanie 30 lat po studiach

W dniach 30-31 maja i 1 czerwca br. zorganizowaliśmy 30-lecie ukończenia studiów AD 1978. Spotykamy się już od dobrych 10 lat, czasami nawet dwa razy w roku.

Tym razem, mimo, że była to okrągła rocznica, samo spotkanie było mocno na luzie w Europejskiej Krainie Optymizmu w Niemojowie, tuż przy granicy z Czechami, nad Orlicą z żywymi pstrągami i lipieniami. Strój był niezobowiązujący, ale też atrakcji było sporo.

Mieszkaliśmy w Zajeździe „Gościniec”, u przeuroczej pani Danusi i w domkach na „Karasiówce” czyli u naszego kolegi z roku Jerzego Karasińskiego – pseudo „Karaś”. Był grill, wycieczka „kanapą” w Rziczkach po stronie czeskiej, bal wieczorny „na luzie”, świeżo wędzone pstrągi z okolic Niemojowa, wizyta w maleńkim kościółku i tradycyjnie Halinka Karpińska u Jurka upiekła wspaniałe ciasto, które zostało zżarte zanim wystygło, co wybitnie świadczyło o jego dobrej jakości.

Wreszcie mieliśmy czas na posnucie wspomnień, „opowieści dziwnej treści” i solidne pogadanie – czego ciągle nam brakowało.

Przyjechały, po raz pierwszy od 30 lat, z Kanady Marysia Machul i z Grecji Sultana Daniludi, która przywiozła prawdziwą chałwę, Uzo i Metaxę. Powiem Wam tyle – było wspaniale, jak nigdy dotąd. Może spotkamy się w przyszłym roku w Atenach? Nasz rok był wyjątkowo skonsolidowany, a te nasze wieloletnie spotkania spowodowały to, że czujemy, postępujemy i po prostu jesteśmy Rodziną. I chyba o to tu chodziło. Dziękuję współorganizatorom Zjazdu – Basi Kornackiej i Jurkowi Karasińskiemu. Kochani, bez Was to nie byłoby to

Pozdrawiam i do zobaczenia
Joanna Piątkowska