Szanowni Państwo,
do Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej we Wrocławiu docierają sygnały o praktykach niektórych przedsiębiorców, polegających na przesyłaniu do aptek niezamówionych materiałów marketingowo-reklamowych. W piśmie przewodnim nadawca informuje, że mają one bezpłatny charakter, a właściciel apteki może w ciągu 14 dni zrezygnować z dalszego otrzymywania tego rodzaju treści. Jednocześnie, w przypadku niezłożenia rezygnacji, jak wskazuje to pismo, będą przesyłane kolejne egzemplarze, tym razem już płatne; dołączona zostanie do nich również faktura VAT.
W niektórych przypadkach zgoda na otrzymywanie ww. materiałów uzyskiwana jest w drodze telefonicznej. Z przekazywanych do Izby informacji wynika, że właściciel apteki bardzo często nie ma świadomości skutków prawnych, wynikających z przeprowadzonej rozmowy telefonicznej i składanych podczas niej oświadczeń w formie ustnej.
Izba zwraca uwagę, że odbiorcy opisywanej korespondencji (właściciele aptek) nie przywiązują należytej wagi do jej treści. Bardzo często jest ona przesyłana listem zwykłem (bez potwierdzenia odbioru), w wyniku czego trudno ustalić jest początek biegu 14-dniowego okresu, o którym mowa powyżej. Niekiedy przesyłka jest natychmiastowo wyrzucana. Na skutek jednak upływu ww. okresu nadawca ww. korespondencji wywodzi, że została zawarta z apteką umowa stałej prenumeraty, ze wszystkimi tego konsekwencjami prawnymi i finansowymi.
W związku z powyższym Izba sugeruje zwrócenie uwagi na korespondencję w swej treści zbliżoną do opisywanej powyżej. W szczególności, zaleca się odnotowanie daty jej odbioru oraz złożenia w ww. okresie 14 dni oświadczenia o rezygnacji z dalszej rekompensaty (najlepiej w formie pisemnej, listem poleconym, zachowując potwierdzenie nadania). Rekomenduje się również nie wyrażanie zgód ustnych na otrzymywanie ww. materiałów w trakcie rozmów telefonicznych. W przeciwnym wypadku w stosunku do apteki (jej właściciela) mogą wystąpić określone, negatywne skutki prawne, których odwrócenie może być możliwe jedynie na drodze sądowej.
opracował: Piotr Sędłak – radca prawny Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej we Wrocławiu